Na ostatnich zajęciach matematycznych, Sówki wcieliły się w rolę wiewiórek i tak jak przystało przed zimą, posegregowały zapasy na mroźne dni. Kasztany, orzechy i szyszki trafiły na właściwe miejsca. Dzięki temu, można było określić czego jest najwięcej, a czego najmniej. Nie obyło się bez zabawy w rytmy, a na koniec w przeliczanie.
Możliwość komentowania jest wyłączona.