Żabki rozpoczęły dziś swoją kulinarną przygodę. Rozpoczęły ja w mistrzowskim stylu, bo od śliwkowego dżemu. Było sporo pracy i sporo czekania, ale efekt (ten w słoiczkach) był zdumiewający. Jeśli chodzi o walory smakowe… dowiemy się w najbliższym czasie.
Możliwość komentowania jest wyłączona.